czwartek, 14 czerwca 2012

To już rok :)


  
(c) Niebieska



Cześć, witam, dzień dobry! ;) Muszę sam sobie przyznać, że długo mnie nie było. Żadnej notki od prawie dwóch miesięcy. Szablon mocno przestarzały, zawłaszcza ten gradient w tle, który gości tutaj praktycznie od kiedy przesiadłem się z czarnego tła. Z powodu braku notek, powiało tutaj nudą. Ja natomiast poczułem, że na tyle czasu porzuciłem coś, co jest dla mnie ważne. Już nawet nie będę robił sobie wymówek typu "szkoła". Oceny wprawdzie podniesione, ale nie powiem, żebym te dwa miesiące miał jakoś szczególnie zawalone pracą. Cóż, można powiedzieć, że ogarnęło mnie lenistwo i brak chęci do pisania czegokolwiek. Pojawiło się natomiast pewne forum i to tam zacząłem się dużo udzielać. Wiecie co? Forum założone przez Cz_Florę to naprawdę świetna sprawa. Możemy tam pisać na wiele tematów, poszerzamy kontakty między sobą. To takie "miejsce spotkań", prawda? Tak, prawda. Jednak blog, to coś bardziej osobistego. Jest to, swojego rodzaju, dom, nieprawdaż? Ja swój zaniedbałem, niestety.

Czytając powyższy akapit, można odnieść wrażenie, że ja nie wiadomo jak się zamartwiam. Nie powiem, żebym czuł się uradowany moim postępowaniem, ale nie zachodzę też w stan depresyjny, więc nie martwcie się o mnie.

Mija już rok, od kiedy założyłem bloga. Pamiętam tamtą chwilę. Blog założyłem 12 czerwca, natomiast 10 lub 11 czerwca naszła mnie wena, aby zacząć pisać opowiadanie właśnie o Klubie Winx. Około godziny 17:00, dnia 13 czerwca, byłem właśnie w edytorze notki. Postanowiłem poświęcić pierwszą notkę, by coś o sobie napisać. Nie jestem w tym dobry. więc była to niezwykle krótka notka. xD I zaraz po tym, jak opublikowałem moją pierwszą notkę, zrobiłem kolejną - z pierwszą częścią mojego opowiadania. Jednak nie to była najważniejsza chwila (moment publikacji). Zdecydowałem się bloga zareklamować. Więc, odwiedziłem parę blogów i dodałem stosowny komentarz, jakby nie było. Jakby nie patrzeć, dodanie spamu pod notką przez nową osobę jest oznaką, że ta osoba prosi, ma nadzieję, że wpadniesz na jej bloga i coś napiszesz. Cóż, kiedyś ciężko było zareklamować bloga w inny sposób. Wprawdzie można napisać szczery komentarz dotyczący aktualnej notki i na końcu dodać linka (ahhh, Anagan, wstydź się, spamerze xD). Wtedy robimy lepsze wrażenie na osobie, która jest autorem bloga i pewnie chętniej nas odwiedzi. :) Najważniejsza jest jednak reakcja odwiedzających i ich pierwsze komentarze. Ja byłem o tyle ciekawy, jak bloggerki zareagują na faceta w tej blogosferze. Dlatego właśnie ten czas po zareklamowaniu był napięty, nawet bardzo.



Godzina 19:22 - Śmietanka:
"Roxy ... Żadna Winxowa bloggerka jej za bardzo nie lubi ;/ Ale tak to to bardzo ładnie piszesz i ciekawie :) [musa-czaruje]"

Opinią autorki tego komentarza o Roxy jakoś się nie przejmowałem, ale wiedziałem, że Roxy nie jest zbytnio lubiana przez bloggerki. Kolejne zdanie podniosło mnie na duchu. Dziękuję za ten komentarz, Śmietanko. :)


Godzina 21:01 - Carmelena
"A ja tam lubię Roxy ;PP Fajnie,że jakiś chłopak dołączył do nas,bo to się rzadko zdarza.Ostatnio jakiś 1 rok temu.P.S Dodaję do elity.(glam-winx)"




I już wiem, że faceci są mile widziani w tej blogosferze. Słowo "elita" zabrzmiało jakoś mocarnie, jakby należały do niej bardzo ważne osoby. Poczułem się, jakbym był w Waszym klubie, paczce, gronie, serio! :D Jednak do dnia dzisiejszego interesuje mnie, kim byli poprzedni faceci w Winxie. Czy są jeszcze ich blogi, czy zerwał się z nimi kontakt? :)

Tylko dwa komentarze były w notce z opowiadaniem, ale dobre i to na początek. Cieszę się, że kogoś zainteresował wtedy mój blog. Opowiadania pojawiały się często, później zwolniłem. Zainteresowanie przybywało natomiast powoli, ale było.

I tutaj mogę skończyć opowiadać. To tylko niewielki fragment mojej historii.

Na rocznicę nie przygotowałem żadnej grafiki. Pomyślałem, że opowiem, jak to się zaczęła moja przygoda z blogowaniem i przybliżę Wam nieco nowego bloga.

Nowy będzie przede wszystkim wygląd. Czyli tło, nagłówek, tekst itp. Będzie 94% notek z tego bloga. Zostaną ustawione dokładnie na tę samą godzinę i datę, w której notka pojawiła się tutaj. Nie przeniosę natomiast komentarzy, niestety. Będzie lista wszystkich notek na oddzielnej stronie, ponieważ tamten serwis nie ma modułu szerokiej listy, ale to nie jest strata. Na takiej oddzielnej notce, wszystko jest bardziej przejrzyste niż na takiej liście. Blog będzie na serwisie "Blogspot". Zobaczymy, jak będzie z komentarzami. Na początek ustawię dostępne dla wszystkich. Jednak lepszym wyjściem byłoby tylko dla zarejestrowanych.

Jak idą prace i kiedy otwarcie?
- Szablon jest - mogę jeszcze dopracować małe detale itp. (ewentualnie).
- Większość notek z tego bloga już przeniosłem. Jeszcze tylko kilka (w tym jedna duża - recenzja magazynu).
- Nie zabrałem się jeszcze za dział z linkami, chociaż wcale nie musi być na otwarciu.
- Dział spam. Również go nie ma, chociaż to nie jest dużo pracy.
- Inne - czyli pomysły które chciałbym jeszcze wdrożyć.
Otwarcie? Chciałbym w czerwcu, żeby już nie przedłużać, bo w końcu nigdy tego nie skończę. Miałem plany, aby to zrobić dzisiaj, dlatego też pospieszyłem się z nagłówkiem (5 dni pracy) i tłem. Jednak dzisiaj nie mam jak tego skończyć. Myślę, że nie będziecie musiały długo czekać. ;)

Trzymajcie się!




  
(c) Niebieska
No właśnie, o to jest pytanie. Love me? Lok wygląda, jakby przeczył. Za to, między innymi, nie lubię tego bohatera kreskówki "Huntik".

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz